Praca lektora radiowego nie jest dla każdego. Lektor głosowy musi mieć nienaganną dykcję, powinien mówić płynnie i dobrze, żeby nauczył się modulacji głosu. Oprócz takich oczywistości dobrze by było, by lektor radiowy umiał improwizować i bawić się słowem, żeby – w zależności od rodzaju audycji – móc zabawiać lub pocieszać słuchaczy. Jak wygląda praca lektora radiowego i czego można się po niej spodziewać? Odpowiadamy!
Zanim zaczniesz
Jeżeli myślisz o pracy jako lektor radiowy, to pierwsze co powinieneś zrobić, to zacząć ćwiczyć. Profesjonalni lektorzy, których słuchasz w radiu, edukują się całe życie. Większość z nich chodzi na specjalne kursy i warsztaty, na których uczą się dykcji i intonacji. Wielu z nich również ćwiczy w domu, poza dodatkowymi zajęciami – tego typu ćwiczenia wiążą się niestety z zakupem sprzętu, który trochę kosztuje, jednak jeżeli poważnie myślisz o pracy w radiu, to warto zainwestować w swoją przyszłość.
Musisz również pamiętać o tym, że nic nie przychodzi łatwo – nawet jeżeli masz dobrą barwę głosu i odpowiednią dykcję, to nie oznacza, że od razu dostaniesz dobrze płatną pracę. Musisz uzbroić się w cierpliwość, jednak determinacja, ćwiczenia oraz upór to coś, co jest pożądane w tej pracy. Nagrywaj swój głos, wrzucaj audycje do sieci – możesz także w ramach wolontariatu pomagać niektórym organizacjom, które dopiero zaczynają. I pamiętaj: nigdy się nie poddawaj i aplikuj do interesujących Cię stacji radiowych. Im dłużej ćwiczysz i bardziej bierzesz wskazówki doświadczonych osób do serca, tym lepiej dla Ciebie.
Bank głosów
Możesz również rozważyć szukanie pracy w banku głosów. To firma, która prowadzi bazę głosów lektorskich. Można przyjść do banku głosów na casting, ale zdarza się, że osoby pracujące w takich organizacjach same odzywają się do interesujących je osób. Po przesłuchaniu w banku głosów zapisuje się lektora w bazie. Później gdy do firmy zgłosi się osoba, potrzebująca lektora do np. reklamy, daje się jej kilka głosów do wyboru. Tu już od klienta zależy, który głos wybierze. Następnie osoby z przedsiębiorstwa kontaktują się z Tobą i nagrywasz tekst, który dostaniesz, gdy przyjmiesz zlecenie. Następnie odsyłasz gotowe nagranie, a później – gdy nie ma poprawek – dostajesz wynagrodzenie. To bardzo wygodna forma pośredniczenia między lektorem a klientem: nie tylko oferuje łatwiejsze „wejście” w świat lektorów, ale także ułatwia pozyskanie klientów.
Praca lektora radiowego
Tak naprawdę to, jak wygląda praca lektora zależy od podpisanych kontraktów. Lektor powinien dokładnie określić, którą ścieżką chce podążać – czy woli pracować w reklamie, filmie, a może w radiu? Jeżeli wybierze radio, to musi zadecydować, czy woli skupić się na zapowiedziach audycji, prowadzeniu ich czy czytaniu wiadomości. W zależności od tego, którą ścieżkę wybierze lektor, zależą między innymi jego godziny pracy (czasami podczas audycji nocnych, na przykład dla kierowców), czy miejsce pracy (niektóre zapowiedzi czy reklamy można nagrać we własnym, domowym studiu, ale audycje trzeba już prowadzić na żywo, na miejscu). Jeżeli chodzi o zarobki, to dużo zależy od stażu i miejsca pracy. Inną kwotę będzie zarabiał mówca w ogólnopolskim, popularnym radiu, a inną osoba, która zaczyna pracować w lokalnej rozgłośni. Zarobki lektora zależą też od ilości podpisanych kontraktów oraz od formy zatrudnienia (B2B, umowa o pracę, zlecenia, umowy o dzieło).
Lektorzy radiowi często pracują pod dużą presją, zwłaszcza jeżeli prowadzą audycje na żywo – często zdarzają się błędy techniczne lub przytrafiają się słuchacze, którzy próbują prezentera „zagiąć” w rozmowie, dlatego podczas takich sytuacji musi on umieć się słownie obronić. Pamiętaj: jeżeli lektor ma osobowość i potrafi przyciągnąć słuchaczy, to często staje się trudny do zastąpienia przez kogoś innego. Jego program nabiera wtedy kolorów i przyciąga nowe osoby, które będą regularnie go słuchały.
Praca lektora radiowego nie należy do łatwych – taka osoba musi się ciągle kształcić i ćwiczyć, jeżeli chce być coraz lepszą w swoim zawodzie. Dodatkowo dla ludzi, którzy prowadzą własne firmy lub pracują na zlecenia, presją mogą okazać się nie tylko nagrania, ale samo szukanie zleceń i klientów. W takiej sytuacji warto rozważyć kontakt z bankiem głosów, który zbiera nagrania lektorskie i pośredniczy w pozyskiwaniu klientów. Pamiętaj – w tej pracy upór, determinacja i samokształcenie odgrywają główną rolę.